Dawno, dawno temu postanowiłam obejrzeć jeden z najlepszych seriali stacji ABCstudio, a mianowicie 'Once upon a time'. Serial ten pokochają wszyscy miłośnicy bajek. Pokazuje nam dalsze losy naszych ulubionych bohaterów z dzieciństwa oraz pokazuje niektóre postaci w innym świetle.
Akcja serialu rozpoczyna się w Nowym Jorku. Emma Swan obchodzi swoje dwudzieste ósme urodziny, gdy niespodziewanie do jej mieszkania puka jedenastoletni Henry, który twierdzi, że Emma jest jego mamą. Kobieta, będąc zszokowaną całą sytuacją, nie wie co robić. Postanawia zaprowadzić chłopca do jego domu znajdującego się w Storybrooke. Emma decyduje się zostać w tym mieście i lepiej poznać swojego syna, ale nie wie o tym, że tylko ona może ocalić tę metropolię i złamać klątwę.
Dalej nie będę zdradzać, ponieważ zepsuje to całą zabawę i przyjemność z oglądania. Serial ten bardzo mnie wciągnął - obejrzała 4 sezony w niecałe dwa tygodnie i teraz mi trochę dziwnie bez niego (na kolejny sezon trzeba czekać do 1 marca). Serial oceniam na 9/10 i wskoczył on na mój TOP 3 SERIALI zaraz po Teen Wolf i Arrow.
Na koniec kilka zdjęć. :)
