045 046 047 Trzy mini recenzje w jednym #4

Jak wytresować smoka 2 (How To Train Your Dragon 2)
Premiera: 20.06.2014

Kontynuacja światowego hitu pojawiła się "zaledwie" cztery lata później. Fani musieli długo czekać, ale było warto.

Bajka opowiada o dalszych przygodach Czkawki, Szczerbatka i spółki. Tym razem jednak bohaterowie muszą zmierzyć się z tajemniczym Smoczym Jeźdzcem, który porywa smoki. 

Film stoi na dobrym poziomie. Zapierająca dech w piersiach animacja (szczególnie krajobrazy oraz smoki - te drugie są zrobione w niezwykły sposób, zresztą zobaczcie sami na te detale LINK), cudowna muzyka, niebanalne dialogi oraz dobre przesłanie bajki sprawiają, że drugą część przygód Jeźdźców Smoków ogląda się z otwartą buzią i ze łzami w oczach. 

Ocena: 9/10

Zacznijmy od nowa (Begin Again)
Premiera: 04.07.2014

Przyjemna komedia muzyczna (nie mylić z musicalem!), która opowiada o popadającym w depresyjne stany producencie muzycznym, który szuka nowych twarzy, które mógłby wypuścić na rynek muzyczny. Pewnego dnia zastaje w barze młodą dziewczynę śpiewającą na scenie i postanawia namówić ją do współpracy.
Film nie do końca jest komedią. Trudno jest go określić, ale z pewnością warto się na niego wybrać. Keira oraz Mark wypadli świetnie w swoich rolach (nawet nie wiedziałam, że aktorka posiada taki dobry głos), fabuła również jest ciekawa i zwięzła. Najbardziej jednak podobało mi się to, że dwoje głównych bohaterów właśnie NIE zakochuje się w sobie. Jest tam ukazana prawdziwa, szczera przyjaźń - od początku, do końca. Bo właśnie takich filmów trochę brakuje, wszakże czy wszystko musi opierać się na związku romantycznym?

Ocena: 6/10

Więzy Krwi (Blood Ties)
Premiera: 18.07.2014

Film opowiada historię dwóch braci. Jeden z nich broni prawa, drugi je łamie. Gdy Chris wychodzi na wolność, Frank musi przyjąć go do swojego mieszkania. I tak oto zaczynają się kłopoty. Bracia muszą nauczyć się żyć ze sobą w zgodzie. Niedługo później decydują się na współpracę w walce z przestępczością.

Film ma wspaniałą obsadę (szczególnie warto zwrócić tu uwagę na role kobiece), ale zmarnowany potencjał. Dialogi są jeszcze na jako-takim poziomie, natomiast same sceny - na przykład te z większą ilością akcji - są po prostu tragiczne. Fabuła jest dosyć ciekawa, dobrze ogląda się emocje targające bohaterami, ale nic po za tym. Nie polecam.

Ocena: 5/10


MÓJ NEXT >>> Recenzja "Strażników Galaktyki", trzy mini recenzje, a później recenzja drugiego sezonu Hannibala. No i może w końcu ten nieszczęsny "Czerwony Smok".

Dziękuję za komentarze! Nad wszystkim ciężko pracuję, dlatego będę wdzięczna za każdą opinię o recenzjach! Byliście już na tych filmach? Jeśli tak, to czy się podobało? A jeśli nie, to czy zamierzacie się wybrać?