poniedziałek, 15 września 2014

048. Co w słuchawkach piszczy - Wrzesień

            

                Muzyka która w tym miesiącu cały czas gra mi w głowie jest bardzo różnorodna. Czasami mam ochotę na posłuchanie rocka, a za następnym razem słucham jakiś najnowszych popowych piosenek.
Dla mnie w tym miesiącu wygrywa zespół The Royal Blood. Jest to muzyka rockowa, trochę podobna do Jacka White'a (ale tylko w małym ułamku, żeby przypadkiem nie urazić żadnych fanów :P) i połączenie z alternatywą. Bardzo podoba mi się, że jest to zespół złożony tylko z gitarzysty (wokalista) oraz perkusisty. Piosenki są do siebie trochę podobne, ale cała ich płyta ma w sobie to "coś" - dodają one energii, takiego "kopa" na dobre rozpoczęcie dnia!
Bardzo serdecznie wszystkim polecam!



Następną piosenką, która jest w mojej głowie już od wakacji, jest piosenka "Hideaway" Kiesza. Jest to typ piosenki, które widnieją ostatnio na pierwszych miejscach list przebojów. Wokalistka pochodzi z Kanady, ma specyficzną barwę głosu, śpiewa bardzo wysoko, ale na żywo wychodzi jej to idealnie. Jej kompozycje są połączeniem muzyki elektronicznej z popową, co w dzisiejszych dniach jest bardzo popularne. Myślę, że większość z was zna już tę piosenkę, ale tym co nie znają, również ogromnie polecam!



Ostatnim wykonawcą jest zespół The XX. Raczej jakoś nie słuchałam tego zespołu, w momencie, gdy wszyscy byli nim zafascynowani (zwłaszcza piosenką Angels). Nigdy głos wokalistki do mnie nie przemawiał, jednak pewnego dnia na Spotify natknęłam się na piosenkę Crystalised, którą pokochałam od razu po pierwszym dźwięku. Jest to bardzo przyjemny utwór idealnie nadający się na późne popołudnia z kubkiem kawy, żeby po prostu się "wyczilować". Polecam gorąco!



Mam nadzięję, że kogoś zainspirowałam danymi piosenkami i będziecie je polecać swoim znajomym!
A już za miesiąc następna porcja muzyki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz